PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=120029}
7,0 1 308
ocen
7,0 10 1 1308
Moon Child
powrót do forum filmu Moon Child

Film jest bardzo kiepski. Niemal do końca filmu nie wiadomo o co w nim chodzi. Nie ma w nim nic śmiesznego jak co niektórzy piszą. Właściwie w ogóle mnie nie wzrusza, nie wiem nad czym tak tyle ludzi płacze, heh.. może nie jestem na tyle wrażliwy. Gra aktorów jest kiepska, bardzo doceniam Gackta za jego talent wokalny i przyznaję że przez wzgląd na niego chciałem ten film obejrzeć tym bardziej że jest współautorem scenariusza, ale aktorem jest marnym. Dopatrzyłem się w nim pewnej prawdy o samotności i przemijaniu ale mocno szukając i skupiając się, sposób przedstawienia jest fatalny. Przystępowałem do tego filmu z dużymi nadziejami na porządny film, zawiodłem się. Nie oczekiwałem niesamowitych efektów specjalnych, kina akcji czy horroru (horrorem to on nie ma nic wspólnego, więc nie wiem dlaczego ktoś go zaliczył do tego gatunku) oczekiwałem czegoś zdecydowanie innego, tego czego szukałem tutaj nie ma.

Moim zdaniem ocena zdecydowanie zawyżona. Z racji że mam mózg i swoje zdanie, oceniam go tak nisko. To że Gackt, którego bardzo lubię brał w tym filmie udział, nie znaczy że będę się nad nim rozpływał.

ocenił(a) film na 7
Szymmm

Mi się ten film bardzo podobał. To dowód na to że różni ludzie lubią różne filmy ;). Dla jednych dziadostwo, dla innych arcydzieło i niech tak zostanie. Byle by nikt nie wyzywał nas od debili bo lubimy, czy tez nie lubimy tego filmu ;).

Szymmm

A ja nie wiem. Zanim obejrzałam film nawet nie miałam pojęcia kim jest Gackt i że w ogóle ktoś taki istnieje, więc oceniam film w oderwaniu od jego osoby i... z jakiegoś dziwnego i niezrozumiałego dla mnie powodu naprawdę mi się podobał. Jest bardzo źle zrobiony jak na 2003 rok, ale ma niesamowity klimat. Wolne ruchy, wolne dialogi, wolna akcja przyspieszana na siłę skokami w przyszłość, dziwny scenariusz, ale klimat? Niesamowity, naprawdę. Wydaje mi się, że warto "przemęczyć" te dwie godziny. Bądź co bądź oceniłam na 6, ale myślę, że jeszcze go obejrzę za jakiś czas.

ocenił(a) film na 7
ms_Glizda

A wiesz, co mnie zauroczyło? Ta nagłą zmiana od połowy filmu. Z początku taka sielanka na poziomie pamiętników z wakacji, nie ukrywajmy, że było to dziwne nieco :) Wszyscy szczęśliwi, dobrze się bawią, przyjaźń, miłość, no, rzeź może też, bo fakt, pozabijali się co nieco. Ale potem, druga połowa filmu, wszystko się zmienia, każdy traci to szczęście, każdy upada, cierpi, robi się na prawdę smutno, końcowa strzelanina, gdy bohaterowie nie chcą strzelać do siebie nawzajem, naprawdę, łezka mi się w oku zakręciła, wczułem się.

ocenił(a) film na 8
Szymmm

osmieszyles sie niezrozumieniem dekadencji filmu, bez obrazy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones